Eksperyment FASER zaproponowany do przeprowadzenia przy LHC przez kilku naukowców, w tym dra Sebastiana Trojanowskiego (NCBJ), będzie w stanie potwierdzić anomalię KOTO, jeśli ta jest rzeczywiście śladem nowej fizyki. Tak twierdzą autorzy najnowszej pracy opublikowanej w Physical Review D.
Podczas niedawnego wystąpienia przedstawiciela japońskiego eksperymentu KOTO na międzynarodowej konferencji naukowej ICHEP2020 (organizowanej w pełni zdalnie z powodu pandemii koronawirusa), ogłoszono najnowsze wyniki poszukiwań bardzo rzadkich rozpadów neutralnych kaonów do pionu i pary neutrino/antyneutrino. Choć spodziewana w ramach Modelu Standardowego częstość tego procesu jest prawie 100 razy mniejsza niż obecne możliwości eksperymentu, to już rok temu wbrew oczekiwaniom ogłoszono pierwszą obserwację trzech możliwych takich zdarzeń. Najnowsze prace skupiły się na dokładniejszym pomiarze tła zakłócającego analizę, które obecnie jest na poziomie ok. 1 spodziewanego zdarzenia w detektorze.
Pozostawia to pole do spekulacji na temat możliwego odkrycia śladów nowej fizyki, które zostanie przetestowane w przyszłych pracach eksperymentu KOTO, jak również m.in. w detektorze FASER w LHC. Ten drugi ma szansę w sposób niezależny zaobserwować nawet 10 tysięcy powiązanych spektakularnych zdarzeń, lub wykluczyć wiele możliwych rozwiązań tej zagadki w ciągu pierwszych tygodni swego działania, jak zauważono w najnowszej pracy opublikowanej w Physical Review D autorstwa dr. Felixa Klinga z instytutu SLAC w USA oraz dr. Sebastiana Trojanowskiego z Zakładu Fizyki Teoretycznej w Departamencie Badań Podstawowych NCBJ.
Link do artykułu: https://journals.aps.org/prd/abstract/10.1103/PhysRevD.102.015032
KOTO experiment: http://koto.kek.jp